8 zasad prawidłowego życia w Hiszpanii

Świat jest pełen niespodzianek, bowiem każde miejsce zaskakuje nas czymś nowym. Podróżując poznajemy zupełnie nową kulturę, mamy okazję przeżyć mnóstwo przygód, których nie doświadczylibyśmy nigdzie indziej oraz zgłębiamy tajemnice wszelkich zakątków globu z osobna. Każdy kraj ma własne, niezastąpione tradycje, zwyczaje, symbole, charakterystyczne znaki. Wiele ludzi pyta mnie, czym Hiszpania różni się od Polski, co jest w niej wyjątkowego, czym mnie zaskoczyła. Bliscy proszą, abym podzieliła się moimi spostrzeżeniami co do najbardziej charakterystycznych cech tego kraju. Zastanawiają się, jakie są przyzwyczajenia Hiszpanów, do czego musiałam przywyknąć ja oraz na jakie kompromisy przyszło mi przystać. I właśnie tym zajęłam się dzisiaj pisząc tekst, w którym opowiem Wam o tym, jak żyć w kraju oliwą płynącym. Przeczytajcie zestawienie ośmiu zasad egzystencji w Hiszpanii, dzięki którym Wasz pobyt w tym miejscu będzie łatwiejszy oraz być może przyjemniejszy.

1. POWOLI, ALE DOBRZE

Hiszpanie niespecjalnie lubią się przemęczać, więc jeśli chodzi o pracę, starają się oni, aby nie była ona zbyt skomplikowana. Jednym z pomysłów, który w mniemaniu Hiszpanów miał ułatwić funkcjonowanie było skomputeryzowanie wszystkiego co możliwe. Dlatego do wszelkich urzędów bardzo często umawiać się będziesz telefonicznie lub internetowo i nie ma mowy o zrobieniu wyjątku, ponieważ zepsuł Ci się akurat komputer. A jak już się umówisz, to nie oczekuj, że przyjęta zostaniesz koniecznie o umówionej godzinie. Nie spiesz się do lekarza, ponieważ szanse na to, że wejdziesz o czasie są nikłe. A ostry dyżur to przynajmniej dwugodzinna impreza w poczekalni. Pocieszeniem może być naprawdę dobra opieka medyczna, więc ostatecznie możesz dojść do wniosku, iż spędzony na oczekiwaniu czas nie poszedł na marne.

2. WSZYSCY JESTEŚMY BRAĆMI

Jedną z ważniejszych zasad życia w Hiszpanii jest wszechstronna otwartość. Zagaduj do wszystkich, uśmiechaj się, odpowiadaj na zadawane pytania, nie krępuj się dzielić swymi przygodami z zupełnie obcymi osobami. Pamiętaj, że zakupy w supermarkecie pod domem nie muszą być nudne, a wizyta listonosza jedynie formalnością. Nie zapomnij, aby zwracać się do wszystkich na ty, no, może z wyjątkiem tych najstarszych. I nie przestawaj prawić komplementów, zamiast po imieniu, łatwiej będzie zwrócić się do koleżanki po prostu “piękna”. A witając się koniecznie ucałuj swego rozmówcę, którego w trakcie rozmowy możesz bez skrępowania poklepywać po plecach, łapać za dłoń, czy głaskać po ramieniu. I przede wszystkim rozmawiaj, dużo rozmawiaj. Generalnie po prostu nie przestawaj gadać, jednak pamiętaj, że pytanie “qué tal?” nie oczekuje wcale odpowiedzi, więc nie ma potrzeby, abyś żaliła się na nowego szefa w pracy i brudne naczynia w zlewie.

3. POSIŁEK ŚWIĘTY ŚWIĘCIĆ

Wino to Twój ukochany napój, a jamón, oliwki i chorizo to uwielbiane przysmaki. A jeśli wspomniałam już o napojach, zapomnij o herbacie chyba, że lubisz tę parzoną w mikrofali. A zupę jeść będziesz tylko zimą. Przestrzegaj godzin posiłków, obiadu i kolacji nie możesz serwować kiedy masz ochotę, a kiedy pozwoli Ci na to hiszpański świat. I nigdy nie zapomnij o bagietce, która według Hiszpana idealnie pasuje do każdego rodzaju dania.

4. PIRAT DROGOWY

Jazda samochodem nie powinna sprawiać Ci większych kłopotów, jeździsz bowiem tak, jak Ci się podoba, a kierunkowskazy zarosnąć powinny kurzem. A gdy przyjdzie Ci parkować, podobnie jak wyżej – według Twojego uznania. Może zdarzyć się tak, że zostawisz samochód na środku jednokierunkowej jezdni, bo najdzie Cię akurat ochota na puszkę coca-coli. Jako pieszy również nie powinnaś się martwić, ponieważ zasady ustalasz Ty i żadne czerwone światło nie jest w stanie Cię zatrzymać.

5. THIS IS NOT SPAIN

Może okazać się, że Hiszpania to wcale nie Hiszpania i zbuntowany Katalończyk powie Ci, że jesteśmy w Katalonii, która z Hiszpanią nie ma nic wspólnego. Przygotuj się zatem również na takie rozmowy.

6. NIESPODZIANKA

Musisz pamiętać, że w Hiszpanii parasol to ten parasol od słońca, a nie od deszczu. Oraz o tym, że salon nie jest traktowany jako pokój, jest on po prostu salonem, a nie “dużym pokojem”, w którym śpią rodzice. Choć w owym mieszkaniu nie powinnaś spędzać dużo czasu, ponieważ życie toczy się głównie na zewnątrz, a że słońce wschodzi tak późno, to najlepiej balować w środku nocy, by następnie spać do południa.

7. WSZYSTKO JEST POD KONTROLĄ

“No pasa nada” stanie się Twoją życiową dewizą. Bar obok bloku będzie Twoim drugim domem, a obsługujący Cię codziennie barman traktować będzie Cię jak rodzinę. Rozmawiać będziesz z nim jedynie po hiszpańsku, angielski nie będzie jego mocną stroną. Możesz liczyć ewentualnie na tzw. pglish, zobaczymy, ile uda Ci się zrozumieć. Nie będziesz nikomu przeszkadzać w trakcie sjesty i pamiętać będziesz, iż większość sklepów jest wtedy zamknięta.

8. ROSJA

Na koniec równie ważna zasada życia w Hiszpanii. Przywyknij, że dla wielu już zawsze będziesz Rosjanką, ewentualnie Rumunką lub Ukrainką. Polką będziesz rzadko, lecz gdy już nią będziesz, nie martw się o traktowanie, ponieważ Hiszpanie to tolerancyjni i otwarci ludzie.

Gwarantuję Ci, że jeśli będziesz stosować się do wyżej wymienionych zasad, Twoja przygoda z Hiszpanią będzie niesamowita i pełna opowieści godnych przekazywania wnukom.

Udostępnij