Jestem maniakiem serialowym, o czym wspominałam Wam przy okazji wpisu, w którym podzieliłam się kilkoma faktami na mój temat. Lista produkcji, które obejrzałam jest dość długa, choć zapewne wiele osób będzie w stanie mnie przebić, a to dlatego, że ostatnio (czyli jakieś dwa lata) po pierwsze, mam dużo mniej wolnego czasu, po drugie męczy mnie chroniczne zmęczenie, więc po 20 minutach odcinka potrafię zasnąć na dobre. Oglądam przeróżne seriale, a odkąd interesuje się Hiszpanią i jestem w związku z Hiszpanem, raz na jakiś czas pada na hiszpański tytuł. Dawno temu pisałam o serialach hiszpańskich, które moim zdaniem warto obejrzeć. Podobny artykuł stworzyłam także na temat filmów. Dzisiejszy wpis będzie trochę inny, podzielę się bowiem kilkoma produkcjami, które moim zdaniem nie są warte Waszego czasu. No, może za ostro to określiłam, będą to tytuły, które nie wciągnęły mnie swoją fabułą i były po prostu według mnie przeciętne.