Aurelia w Barcelonie - Aurelia w Barcelonie
  • Strona główna
  • O mnie
  • Sklep
  • Współpraca/Kontakt
Strona główna
O mnie
Sklep
Współpraca/Kontakt



Mama w Barcelonie
  • Strona główna
  • O mnie
  • Sklep
  • Współpraca/Kontakt
Przeglądaj tagi
zycie na emigracji
Emigracja

Jak zostać emigrantem?

20 lipca 2020 autorAurelia w Barcelonie Brak komentarzy

Typów emigracji jest wiele. Jedni wyjeżdżają za chlebem, drudzy za miłością, jeszcze inni w poszukiwaniu szczęścia i nowego startu, a kolejni, bo uwielbiają przygody. Są też osoby takie jak ja, które opuszczają ojczyznę na rzecz nowego domu, ponieważ było to ich marzenie od nastoletnich lat. Nie, nie opuszczenie ojczyzny samo w sobie, a życie w konkretnym miejscu na globie. Dla mnie takim miejscem była oczywiście Hiszpania. Pytacie mnie często, jak to zrobiłam, a raczej bardziej bezpośrednio: jak macie zrobić to Wy? Jak przygotować się do emigracji? Jak w ogóle zdecydować się na tak poważny krok? Jak zostać emigrantem?

Czytaj więcej
Udostępnij
Czas czytania6 min
Emigracja

Czy istnieje przepis na szczęście?

16 lutego 2020 autorAurelia w Barcelonie Brak komentarzy

Na blogu piszę o życiu w Hiszpanii, o tradycjach, kulturze i mieszkańcach Barcelony. Nie miałabym jednak okazji opowiadać Wam o swoich doświadczeniach, gdybym kilka lat temu nie zdecydowała się na emigrację do tego kraju. Na blogu zatem przeplatają się dwa tematy, które niezaprzeczalnie łączą się ze sobą – codzienność w Barcelonie oraz emigracja sama w sobie. Artykuły dotyczące emigracji mają zazwyczaj pozytywny wydźwięk, ponieważ mnie udało się odnaleźć tutaj szczęście. Wyjazd do Hiszpanii był spełnieniem moich marzeń, o czym często zresztą wspominam. Zdaję sobie jednak sprawę, iż nie każdy podziela mój los, a powodów emigracji jest tyle, ile emigrantów na świecie. Nie wszyscy zatem mają sposobność przyznać, iż przeprowadzka za granicę to zrealizowanie najskrytszego pragnienia, a adaptacja w nowym miejscu wydaje się nigdy nie kończyć. Dlatego dzisiejszy artykuł dedykuję wszystkim osobom, które męczą się na obczyźnie, nie czują się spełnione, cierpią i tęsknią za dawnym życiem. Spróbuję przedstawić Wam mój osobisty sposób na szczęście, który być może odrobinę Wam pomoże. 

Czytaj więcej
Udostępnij
Czas czytania7 min
Emigracja•Życie, kultura, tradycje

Jestem źle, czyli dwujęzyczność trzylatka

12 stycznia 2020 autorAurelia w Barcelonie Brak komentarzy

Wiecie, jaka była moja największa obawa, jeśli chodzi o moje hiszpańsko-polskie dziecko? No, dobra, jedna z miliona obaw. Bałam się, że Alex nie będzie chciał mówić po polsku. Bałam się, że żyjąc w Hiszpanii i posługując się jednak częściej hiszpańskim, to właśnie ten język wybierze. Bałam się, że do biegłego opanowania języka polskiego nie wystarczy mama, która codziennie do niego mówi, czyta mu książki, puszcza słuchowiska radiowe. Kiedy syn miał dwa lata, w przedszkolu zasugerowali logopedę, ponieważ Alex nie rozmawiał. Ograniczał się do komunikatów niezbędnych, jak “siusiu”, “kupa”, “tak” lub “nie”. Tak mi nagadali, że im uwierzyłam i zaczęłam się martwić, więc wydałam pieniądze na logopedę (przedszkolnego, oczywiście – dopiero później zdałam sobie sprawę, dlaczego tak nalegali).

Czytaj więcej
Udostępnij
Czas czytania9 min
Wyjazd do Hiszpanii•Życie, kultura, tradycje

Życie w Barcelonie to…

25 września 2018 autorAurelia w Barcelonie Brak komentarzy

Podjęcie decyzji o emigracji nie było łatwym zadaniem. Zdawałam sobie sprawę, iż będę musiała stawić czoła wielu nowym wyzwaniom, czy problemom. Hiszpanię znałam jedynie z wyjazdów wakacyjnych oraz wymiany studenckiej, a przecież owe niewiele wspólnego mają z faktycznym, codziennym obcowaniem w danym miejscu. Mimo różnic kulturowych, odległości i bądź, co bądź wielu obaw, postanowiłam podjąć ryzyko. Jak dziś żyje mi się w Barcelonie? Inaczej. I to właśnie o tych różnicach opowiem przy okazji dzisiejszego artykułu.

Czytaj więcej
Udostępnij
Czas czytania4 min
Page 1 of 3123»

Kategorie

  • Emigracja
  • Język hiszpański
  • Wyjazd do Hiszpanii
  • Związek z Hiszpanem
  • Życie, kultura, tradycje

Popularne wpisy

Wakacje z dzieckiem w Barcelonie – o czym warto pamiętać?

Wakacje z dzieckiem w Barcelonie – o czym warto pamiętać?

27 marca 2017
Być w związku z Hiszpanem

Być w związku z Hiszpanem

10 marca 2017
Katalonia to nie tylko Barcelona

Katalonia to nie tylko Barcelona

22 marca 2017
Jak to jest z tym hiszpańskim?

Jak to jest z tym hiszpańskim?

30 marca 2017
Dzień Ojca w Hiszpanii – jak zmieniła się figura ojca na przestrzeni lat

Dzień Ojca w Hiszpanii – jak zmieniła się figura ojca na przestrzeni lat

19 marca 2017

Archiwum wpisów

Tagi

barcelona blog o hiszpanii blog o języku hiszpańskim blog parentingowy blog podróżniczy cechy hiszpanów ciekawostki hiszpania ciekawostki o hiszpanii co zobaczyć w barcelonie emigracja emigracja w hiszpanii hiszpania hiszpańskie tradycje hiszpańskie wychowanie hiszpańskie zwyczaje jacy są hiszpanie jak nauczyć się hiszpańskiego jak się żyje w hiszpanii jak żyje się w hiszpanii język hiszpański katalonia nauka hiszpańskiego nauka języka hiszpańskiego polacy na emigracji polacy na obczyźnie polacy w barcelonie polacy w hiszpanii polacy zagranicą polska oczami hiszpana praca w hiszpanii problemy emigracji przeprowadzka do hiszpanii stereotyp hiszpana tradycje hiszpańskie urlop w hiszpanii wakacje w barcelonie wakacje w hiszpanii wyjazd do hiszpanii związek międzynarodowy związek z hiszpanem związek z obcokrajowcem zwyczaje hiszpańskie życie na emigracji życie w barcelonie życie w hiszpanii

Szukaj

O mnie

moje zdjęcie

Aurelia, miłośniczka Hiszpanii już od nastoletnich lat. Obecnie na stałe mieszkam w Barcelonie, co było spełnieniem jednego z najskrytszych marzeń. Na blogu dzielę się moimi doświadczeniami z życia w tym cudownym mieście i kraju. Czy uda mi się zarazić Cię miłością do Hiszpanii?

Fanpage

Instagram feed

aureliawbarcelonie

📍8 lat w Barcelonie. Zarządzam hostelem. Wskazówki turystyczne, codzienność lokalsa, pomoc w przeprowadzce.
✨Kup ebooki: przeprowadzka i przewodnik⬇️

Aurelia
Założę się, że pierwsze dwie rzeczy słyszy k Założę się, że pierwsze dwie rzeczy słyszy każdy Polak mieszkający w Hiszpanii. 😃 W moim przypadku wszyscy zawsze mówią również, że chcą pojechać lub że byli w Auschwitz. To miejsce kojarzyli chyba wszyscy Hiszpanie, z którymi rozmawiałam. Znani Polacy? Oczywiście Lewandowski! I to nie tylko, odkąd gra w FC Barcelonie. Choć może tutaj Barcelończycy będą go bardziej kojarzyć. Chociaż jak mi powiedział ostatnio znajomy Hiszpan: jeśli Hiszpan, który jest np. za Realem Madryt mówi, że nie zna Lewandowskiego, to kłamie z zazdrości. 🤣🤣 No i oczywiście pisany język polski to dla nich hieroglify. No, bo jak można mieć tyle spółgłosek obok siebie!? 😂 „Trzy”!? Jak to w ogóle wymówić? 🤣🤣 Dodaj coś od siebie!
W Hiszpanii jestem najmłodszą mamą w klasie moj W Hiszpanii jestem najmłodszą mamą w klasie mojego 7-letniego syna. I w poprzednich 2 placówkach też tak było (nie biorę pod uwagę mam z Ameryki Łacińskiej, bo tam jest inaczej). 

Bardzo często spotykam się ze zdziwieniem, że tak szybko zdecydowałam się na dziecko podczas, gdy w Polsce koleżanki w moim wieku w dużej mierze mają już dzieci. „Jeny, ja, jak miałam 25 lat, to miałam siano w głowie, a ty urodziłaś dziecko” - mówiły Hiszpanki 7 lat temu. 

I faktycznie Hiszpania jest w końcówce rankingu, jeśli chodzi o wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko w Europie. Znaczna większość decyduje się na założenie rodziny koło 35 (lub po) roku życia. Czy to dlatego często mają dzieci rok, dwa po sobie? Bo też to tu zaobserwowałam. 

Ciąża po 40 r.ż. być może nie jest na porządku dziennym, ale też nie znów ogromnie szokująca. Szokiem za to dla mam w szkole często jest mój wiek (jeny, jaka młodziutka). Mamy ze szkoły, z którymi się najlepiej trzymam, mają od 40 do 43 lat (jest ich piątka), a nasze dzieci jedynaki są w tym samym wieku. Tylko dwie mają 38 lat. 😃 

Jakie są Wasze doświadczenia? Ile miałaś lat, kiedy urodziłaś pierwsze dziecko? Jak jest w krajach, w których żyjecie?
Jakie jeszcze produkty polskie robią furorę wśr Jakie jeszcze produkty polskie robią furorę wśród obcokrajowców? Wśród moich znajomych numerem jeden jest chyba ptasie mleczko. W pracy całe opakowanie znika w jeden dzień. 😅
Wódki smakowe to number 1 wśród hiszpańskich Erasmusów w Polsce mimo, że u siebie nie piją wódki. 
Pączki, ciasta, słodkości… Polska również przebija Hiszpanię. No i typowy polski obiad - który Hiszpan się mu oprze? Bo np. moi znajomi za bigosem, śledziami czy gołąbkami średnio przepadają. To już zbyt „egzotyczne” dla nich dania. 😂
Wiele muzeów w Barcelonie oferuje darmowe wejści Wiele muzeów w Barcelonie oferuje darmowe wejście w pierwszą niedzielę miesiąca. Będą to m.in.:

📍Museu de Ciències Naturals - Muzeum Nauk Przyrodniczych 
📍Palau Güell - mniej znane dzieło Gaudiego 
📍Castell de Montjuïc - zamek na wzgórzu Montjuïc 
📍Monastir de Pedralbes - klasztor 
📍Jardí Botànic de Barcelona - ogród botaniczny 
📍MNAC - Narodowe Muzeum Sztuki Katalońskiej 
📍Museu Frederic Marés 

W niektórych muzeach należy mimo wszystko zarezerwować bilety, ponieważ limit miejsc może być ograniczony. Ale to nie wszystko! Wiele obiektów oferuje dodatkowo darmowe wejście w jeden, dany dzień tygodnia. Np. w MNAC jest to każda sobota po 15. Informacje te znajdziecie na stronie każdego obiektu oraz w moim ebooku przewodniku. 😃 

Które z muzeów polecacie?
Stworzyłam tę rolkę po rozmowie z koleżanką, Stworzyłam tę rolkę po rozmowie z koleżanką, która zderzyła się z hiszpańską rzeczywistością po przeprowadzce, bo jak sama powiedziała: „uwierzyłam w bajeczkę idealnej Hiszpanii z Instagrama”. Panuje moda na Hiszpanię, dlatego ważne jest poznanie jej faktycznych realiów. Napisałam na ten temat całe vademecum, więc nie streszczę tego w poście na IG. Ale trzeba odróżnić kogoś, kto przeprowadza się tu, pracując w zagranicznej firmie i ma wszystko ogarnięte, czy też kogoś z dużym zapleczem zawodowym, a przeciętnego Polaka, który chce po prostu mieszkać w pięknej Hiszpanii i mieć słoneczko cały rok. 

Od kilku miesięcy daję konsultacje online dla osób chcących się przeprowadzić do Hiszpanii, aby im w tej przeprowadzce pomóc. Dotychczas 95% osób mówiło, że wezmą jakąkolwiek pracę, że jadą „w ciemno”. A przeciętna praca, czyli turystyka, sklepy, call center… to nie 2 tys. miesięczne, a 1/3 mniej. Rolka jest oczywiście celowo przerysowana, bo miała być zabawna. I jestem pewna, że są osoby, które potwierdzą tę część z „Instagrama”, ale będzie ich statystycznie mniej. 

I moim celem nie jest zniechęcenie nikogo do Hiszpanii, bo ja odnalazłam w niej swoje miejsce na ziemi. Ale nie sprzedawanie bajeczki. Ja też jako recepcjonistka zarabiałam kiedyś 1100€ i byłam szczęśliwa. ☺️ Bo Hiszpania daje nam inne wartości, których na nic bym nie zamieniła. Więc jeśli macie plan na życie, wiecie, czego od Hiszpanii oczekujecie, czy też może macie dobre zaplecze zawodowe, a może po prostu kupę kasy. Niezależnie, który z tych punktów Cię dotyczy - Hiszpania czeka!
Kto się zgadza? No, jestem przekonana, że nie ja Kto się zgadza? No, jestem przekonana, że nie ja jedyna załatwiam coś w Hiszpanii pół roku. 🤣🤣 A w Polsce jak się żyło, to się narzekało. Cudze chwalicie, swego nie znacie. 🤣🤣
P. S. Proszę o lajki i komentarze chociaż za zdolności aktorskie. 🤣🤣
Która z ciekawostek zaskoczyła Cię najbardziej? Która z ciekawostek zaskoczyła Cię najbardziej? Mnie cieszy najmocniej ta pierwsza. Czy jeśli nie jestem Hiszpanką, ale mieszkam tu na stałe, myślicie, że kiedyś zaliczę się do wysokich statystyk? 😜
Życie w Hiszpanii zaczyna się oraz kończy póź Życie w Hiszpanii zaczyna się oraz kończy później niż w wielu europejskich krajach, choćby w Polsce. Hiszpanie później budzą się do życia i później kładą się spać. Spowodowane jest to opóźnieniem czasu. W niektórym miastach słońce wschodzi nawet grubo po 8! O 7 rano jest ciemno, jak w środku nocy. Nie zawsze jednak tak było! Obejrzyj rolkę i dowiedz się, kto i dlaczego przesunął w Hiszpanii zegarki! 
P. S. Nie dotyczy to Wysp Kanaryjskich.
Podoba Wam się taka forma rolek - ciekawostek? Dajcie znać w komentarzu!❤️
Moje małe wielkie marzenie się spełniło i już Moje małe wielkie marzenie się spełniło i już od 3 dni możecie wgłębić się w świat Hiszpanii widziany moimi oczami. Moja książka o Hiszpanii jest już dostępna w moim sklepie. Jeszcze tylko do środy działać będzie zniżkowy kod promocyjny. Nie przegap! 

A wszystkim, którzy ebooka już kupili, niezmiernie dziękuję. Także tym, którzy zostawili mi miłe słowo w wiadomości prywatnej. Pierwsze recenzje są naprawdę pozytywne. Cieszę się, że wywołuję śmiech, szok, ciekawość, a nawet łzę wzruszenia. ❤️ Leć do sklepu po Twoją kopię! 

Link do sklepu znajdziesz w biografii na moim profilu. Będę wdzięczna za pomoc w szerzeniu marzenia i udostępnienie rolki. ❤️
Ode mnie, dla mojego syna. Od każdej mamy, dla je Ode mnie, dla mojego syna. Od każdej mamy, dla jej dziecka. Kiedy w rodzinie pojawia się dziecko, świat wywraca się do góry nogami. Ale kto mówi, że do góry nogami nie da się żyć równie fajnie? ❤️
Load More... Follow on Instagram
© 2018-2021 copyright aureliawbarcelonie.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone // Kopiowanie jakichkolwiek treści bez zgody autora zabronione.