Uwielbiam Hiszpanię, uwielbiam Barcelonę. Gdy pierwszy raz miałam okazję odwiedzić tej słoneczny kraj, zamarzyłam o tym, żeby kiedyś w nim zamieszkać. Kiedy zobaczyłam Barcelonę, wiedziałam, że to właśnie tutaj chciałabym prowadzić kiedyś moje życie. Marzenie się spełniło.
Sposób życia, jaki prowadzą Hiszpanie jest specyficzny, inny od polskiego. Mnie udało się wpasować w barcelońskie klimaty i generalnie lubię ich kulturę, styl i mentalność. Urodziłam i wychowałam się jednak w Polsce, więc po tylu latach spędzonych w ojczyźnie naturalnym jest, że istnieją aspekty, za którymi tęsknię będąc tu w Barcelonie. Dziś chciałabym podzielić się z Wami moimi tęsknotami i nie mam tu na myśli spraw oczywistych takich, jak brak rodziny i przyjaciół. Ciężko byłoby bowiem nie tęsknić za bliskimi, których zamiast widzieć, jak dawniej, kilka razy w tygodniu, masz okazję zobaczyć raz na kilka miesięcy, nie licząc „spotkań” na skype.