Dom z papieru to na pewno najczęściej oglądany serial na Netflixie oraz wyszukiwana fraza w Google w ostatnich dniach. Na moim prywatnym Facebooku śledzę zaledwie kilka fanpagy, czy blogów, a i tak codziennie na tablicy znajduję podobiznę bohaterów z maskami Dalego. Serial lubię, nie jestem jego psychofanką, ale owszem, czekałam na premierę najnowszego sezonu. A jak już zaczniesz oglądać, to produkcja ta ma to do siebie, że faktycznie nie możesz przestać, więc obejrzeliśmy go w zaledwie trzy dni. Wiem, że Internet zalewany jest teraz recenzjami i opiniami na temat czwartej części, więc i ja dołożę swoje trzy grosze.